Według naukowców, młode osobniki mają wyższą zawartość toksycznych zanieczyszczeń, w tym polichlorowanych bifenyli, wybuchów i środków zmniejszających palność, niż ich matki. Jak zauważyli eksperci, nowonarodzone delfiny wkrótce po urodzeniu otrzymują najwyższe dawki tych substancji, właśnie w czasie, gdy są najbardziej wrażliwe.
NOAA podkreśliła, że ssaki kontynuują rozwój neurologiczny po urodzeniu, więc wysoki poziom narażenia na te substancje jest poważnym powodem do niepokoju. Należy zauważyć, że trwałe zanieczyszczenia organiczne, których rozkład w przyrodzie trwa bardzo długo, gromadzą się w łańcuchu pokarmowym i przemieszczają się wyżej, a ostatecznie można je znaleźć u delfinów i innych ssaków morskich.